„W domach, które projektujemy, naturalne drewno, takie jak orzech amerykański czy dąb, nawiązuje do naszej organicznej potrzeby kontaktu z naturą. Zarówno subtelne akcenty, jak i większe przestrzenie z udziałem tego surowca tworzą kontrast dla syntetycznych, przemysłowych materiałów. Drewno dawno przestało już pełnić rolę wyłącznie dekoracyjną - umiejętnie wplecione w projekt bryły budynku oraz wnętrz emanuje przytulnością, zachęca do pozostania na dłużej, tworzy szansę na złapanie oddechu i sprzyja naszemu zapotrzebowaniu na slow life. Z jego pomocą możemy wykreować przestrzeń zarówno pełną minimalizmu, jak i epatującą luksusem”- mówi Grzegorz Goworek, współwłaściciel Studio O.