Spis treści:
Kiedy sadzić pomidory do gruntu?
Pomidory należą do roślin ciepłolubnych o długim okresie wegetacji, więc w naszym klimacie uprawia się je wyłącznie z rozsady. Samodzielnie otrzymane lub zakupione sadzonki pomidorów możemy sadzić w gruncie dopiero w drugiej połowie maja, czyli w momencie, gdy minie ryzyko wystąpienia wiosennych przymrozków. Rośliny te bowiem są wysoce wrażliwe na niską temperaturę i nawet chwilowe ochłodzenie całkowicie je niszczy. Z uwagi na ten fakt pomidory najczęściej uprawia się w szklarni lub tunelu, gdzie są chronione przed niekorzystnymi warunkami.
Zanim sadzonki pomidorów trafią na stałe stanowisko, powinniśmy je zahartować, czyli po prostu przyzwyczaić je do warunków panujących na zewnątrz. Aby to zrobić, na ok. 2 tygodnie przed posadzeniem w gruncie młode rośliny każdego dnia wystawiamy np. na taras lub balkon. Początkowo warto zostawiać je na 1-2 godziny, stopniowo zwiększając czas ich przebywania na zewnątrz. Ostatecznie, na 2-3 dni przed sadzeniem, rośliny wystawiamy na dwór na całą noc.
Podczas hartowania sadzonki powinny znajdować się w osłoniętym od wiatru, zacisznym miejscu. Nie mogą być narażone na bezpośrednie działanie słońca czy deszczu – najlepiej ustawić je w lekkim cieniu i pod zadaszeniem. Jeśli nadeszło nagłe ochłodzenie (poniżej 10°C), z hartowaniem należy się wstrzymać do momentu poprawy warunków atmosferycznych.
Przeczytaj również: Najlepsze odmiany pomidorów do uprawy w doniczkach. Plenne, słodkie i omijane przez choroby
Nawóz na wzmocnienie sadzonek pomidorów
Hartowanie to jeden ze sposobów na wzmocnienie sadzonek pomidorów przed ich posadzeniem w gruncie. Kolejnym jest odpowiednie nawożenie. Warto o nim pamiętać, jeśli chcemy otrzymać silne krzaczki, które w przyszłości będą obficie owocować.
Mleko i soda oczyszczona wzmocnią sadzonki pomidorów. Fot. Ewa Leśniewska/Deccoria.pl
Pomidory to prawdziwie żarłoczne rośliny, które potrzebują zastrzyku składników odżywczych już na wczesnym etapie wzrostu. Trzeba jednak pamiętać, że sadzonki mają delikatny system korzeniowy, dlatego zasila się je z ostrożnością. Możemy zacząć je nawozić po 3-4 tygodniach od siewu, gdy będą miały kilka centymetrów wysokości i rozwiną już liście właściwe.
Do dokarmiania sadzonek pomidorów nie potrzebujemy wieloskładnikowych nawozów mineralnych, które stosowane w nadmiarze mogą łatwo uszkodzić siewki. Dużo bezpieczniejszym rozwiązaniem jest przygotowanie własnego nawozu z 2 tanich składników:
- 1 szklanki mleka,
- 1 łyżeczki sody oczyszczonej.
Mleko o temperaturze pokojowej starannie mieszamy z sodą oczyszczoną. Tak przygotowanym roztworem podlewamy rozsadę pomidorów co 2-3 tygodnie – wystarczy 1 łyżka pod każdą sadzonkę. Nawóz sprawi, że rośliny będą miały grube łodygi oraz silne korzenie, dzięki czemu dobrze przyjmą się w gruncie.
Źródło: deccoria.pl
Przeczytaj również:
4 naturalne odżywki do ogórków. Zacznij stosować, gdy pojawią się pierwsze liście
Naturalne nawożenie czosnku na wiosnę. Ekologiczna odżywka na zdrowy i duży plon
Skuteczna ochrona kopru przed padnięciem. Sposób siewu i towarzystwo ma znaczenie